Próbny egzamin FCE w naszej szkole

27 stycznia 2018 roku, w sobotę, odbył się w naszej szkole próbny egzamin FCE, organizowany przez British Council.
Certyfikat FCE to zaświadczenie umiejętności swobodnego posługiwania się językiem angielskim, na poziomie wymaganym w pracy, czy na uczelni. Uznawany jest na całym świecie przez ponad 150 uczelni w Polsce i więcej niż 2000 za granicą.
Test był podzielony na 4 części:

1.Reading and Use of English (1 godzina 15 minut)

2.Writing (1 godzina 20 minut)

3.Listening (około 40 minut)

4.Speaking (14 minut)

Pierwsza część egzaminu polegała na pracy z tekstem, trzeba było m. in. uzupełnić luki albo dopasować gotowe zdania do odpowiedniej luki, rozpoznając kontekst.

Część druga polegała na napisaniu dwóch wypracowań. Jedno z nich miało z góry narzucony temat. Brzmiał on: „Czy celowe jest przeznaczanie funduszy na eksplorację kosmosu?”

Forma drugiego wypracowania była do wyboru: sprawozdanie, mail i recenzja/opis urządzenia elektronicznego.

W trzeciej części egzaminu mieliśmy, m.in. odpowiedzieć na pytania do tekstu, którego wysłuchaliśmy chwilę wcześniej. Trzeba było słuchać bardzo uważnie. Pojawiły się również zadania zamknięte, w tym przypadku odwołujące się do wysłuchanego wywiadu z piłkarzem.

Ostatnia część była, według mnie, najłatwiejsza. Egzaminator zadawał pytania odnośnie do tego co lubimy robić na co dzień, z kim spędzamy czas w weekend etc. Pokazał nam również zdjęcia, które należało porównać. Ponieważ różnice między nimi były znaczne, nie stanowiło to problemu 😊. Ogólnie mówiąc, rozmawialiśmy na zwykłe, codzienne tematy. Do tej części egzaminu przystępowaliśmy parami.

W przerwach pomiędzy częściami, przebywaliśmy w sali wyznaczonej jako poczekalnia. Można było coś zjeść, pouczyć się, porozmawiać z innymi i rozładować stres 😊.

Tekst: Cezary Suchorski , kl. 2d

,,Chemia piękna…”

Dnia 09.02 klasa medyczna naszego liceum miała okazję uczestniczyć w bardzo wartościowych zajęciach laboratoryjnych na Wydziale Chemii UAM.  Uczniowie poznali sposoby otrzymywania mydeł, estrów oraz leków. Okazało się, że nie jest to wcale takie trudne!

Cieszymy się, że dzięki patronatom mamy taką możliwość poznawania wiedzy.

 

Licealiści w Warszawie

W dniu 26 lutego uczniowie klas pierwszych liceum uczestniczyli w wycieczce kształtującej postawy przedsiębiorcze, w ramach której zwiedzali Sejm RP i Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie.

Sejm RP otworzył przed uczniami wrota Sali Posiedzeń, poznali historię i obecne zwyczaje Polskiego Parlamentu jak również mieli okazję obejrzeć tablice upamiętniające ważne wydarzenia dla Polski.

Ciekawość wśród uczniów wzbudziła strefa dla dziennikarzy i mediów.

W ramach kształtowania umiejętności ekonomicznych odwiedzili Giełdę Papierów Wartościowych. Uczniowie poznali symbolikę budowli, metafory pojęć giełdowych, zobaczyli warszawski parkiet giełdowy, a na deser odbyła się prezentacja – lekcja inwestowania w akcje i tajniki ekonomii.

Przygotowywała nauczycielka podstaw przedsiębiorczości

Urszula Karpiesiuk

 

Dzień patrona

W środę, 31. stycznia nasza szkoła obchodziła Dzień Patrona. Przypomnieliśmy sobie wtedy historię jednego z najbardziej zasłużonych ludzi dla powojennej Polski – Jana Nowaka-Jeziorańskiego.

Klasa 3c miała za zadanie przygotować akademię na tę uroczystość. Widownia była wymagająca – pojawiła się pani Dyrektor oraz spora część grona nauczycielskiego. Uczniowie zaprezentowali przedstawienie, które podsumowało oraz uwypukliło najważniejsze momenty całego życia Zdzisława Jeziorańskiego, bo tak brzmiało prawdziwe imię bohatera uroczystości. Nasi rówieśnicy mieli trudną rolę do odegrania, lecz udało im się wyjść poza schematy zwykłego wystąpienia o tematyce historycznej i przybliżyć w ten sposób odległy młodzieży temat, jakim jest, pozornie niedawna, walka o wolną Polskę w czasach pokoju. Takie przedstawienia potwierdzają, że bardzo istotne jest pielęgnowanie pamięci historycznej młodych pokoleń. Warto zwrócić uwagę chociażby na postawę wybranych bohaterów i ich dokonania w walce o wolną, niepodległą Polskę.

Autor artykułu i zdjęć: Zuzanna Olejniczak 3c

 

Podsumowanie I semestru

Apel podsumowujący I semestr

Tradycją naszej szkoły jest coroczny apel podsumowujący I semestr. W tym roku odbył się on we wtorek 6 lutego 2018 r. W trakcie apelu wyróżniono:

95 osób, które uzyskały średnią ocen 4,75 lub wyższą, a także zachowanie bardzo dobre i wzorowe;

9 laureatów i 20 finalistów konkursów kuratoryjnych;

116 osób, które osiągnęły sukcesy w innych konkursach;

52 wolontariuszy.

Wszystkim odznaczonym serdecznie gratulujemy!

 

Dni Akademickie w Collegium Biologicum

W dniu 6 lutego klasa medyczna uczestniczyła w wykładach i zajęciach laboratoryjnych podczas Dni Akademickich na Wydziale Biologii UAM. Pierwszy wykład o ewolucji człowieka i o jego pochodzeniu wygłosiła Pani prof. dr hab. Katarzyna Kaszycka z Instytutu Antropologii. W ramach zajęć praktycznych „O zakwitach glonów słów kilka”, które przeprowadziła Pani dr Aleksandra Pełechata, uczestnicy mieli okazję zobaczyć pod mikroskopem glony i dowiedzieć się wielu interesujących informacji na ich temat. Kolejnymi zajęciami były ćwiczenia w laboratorium – wprowadzenie do fotosyntezy. Wspólnie z Panem dr hab. Robertem Lucińskim, uczniowie wykonywali doświadczenie związane z procesami zachodzącymi w komórkach zawierających chlorofil przy udziale światła. Ostatnie zajęcia poprowadziła Pani dr Anna Kasprowicz-Maluśki o mikroskopii fluorescencyjnej i jej zastosowaniu, podczas tych warsztatów można było zobaczyć jak powstają preparaty, które oglądamy pod mikroskopem.
Wykłady były bardzo ciekawe, dostarczyły wiele cennej wiedzy, a ćwiczenia pozwoliły zastosować ją w praktyce.

Autor artykułu: Konrad Obst

[Prze]żyć bez granic: Marysia

Miesiąc przed feriami dowiedziałam się od swojego wychowawcy, że zostałam wybrana przez radę pedagogiczną, aby wziąć udział w wymianie polsko-niemiecko-marokańskiej. Moja pierwsza w życiu wymiana miała zacząć się pod koniec następnego tygodnia. Byłam bardzo zaskoczona. Dni mijały, a mi nadal było trudno uwierzyć w to, co się dzieje. Kiedy w końcu „pogodziłam się” z tą sytuacją, nastał czas na obawy. A jeśli z nikim się tam zbytnio nie dogadam, nawet z polskiej grupy? Czy będzie choć jedna osoba, która ma podobne zainteresowania do moich? Wiadomo, że warto poznawać ludzi, którzy mają całkowicie inne hobby od ciebie, lecz świadomość, że jest ktoś, kto ma takie same lub podobne zainteresowania co ty, dodaje zawsze otuchy.

Jednak moje obawy zniknęły już po pierwszych dniach. Każdy był miły, pomocny i przyjacielski – i nie mówię tutaj tylko o polskiej grupie, ale też o tych zagranicznych. Nie przypominam sobie, żeby uczestnicy się kłócili… Może jedynie tak dla żartów. Marokańczycy mieli mnóstwo energii, z nimi zawsze była świetna zabawa. Opiekunowie również byli świetni. Dobrze sprawowali swoje funkcje, ale jednocześnie można było z nimi normalnie pogadać, bez bariery uczestnik-opiekun. Nasz nauczyciel tańca i choreograf – Driton Veliu – to wspaniały człowiek. Masa energii i pozytywnego nastawienia. Jedna z najbardziej inspirujących osób, jakie dotąd spotkałam. Podczas zajęć tanecznych wiele rozmawialiśmy. Każda z nich sprawiała, że coś się zmieniało, nawet jeżeli to była tylko drobnostka. Nie sposób było nie polubić Dritona.

Jeśli chodzi o inne atrakcje, to zdecydowanie mogę stwierdzić, że nie było nawet czasu na nudę. Codziennie coś się działo. Gra miejska, wieczory kultur, łyżwy, termy maltańskie, spotkania, np. z artystą fotografem Adrianem Voźnym lub z Młodzieżową Radą Miasta Poznania – to tylko niektóre z wielu urozmaiceń całego wyjazdu.

Całą wymianę wspominam bardzo dobrze, wręcz cudownie. Poznałam wielu ciekawych ludzi, co daje mnóstwo nowych spojrzeń i opinii na różne sprawy. Z grupą mam kontakt na mediach społecznościowych, choć wszyscy już za sobą tęsknimy. Dowiedziałam się dużo na temat innych kultur. I zdecydowanie najbardziej liczą się dla mnie wspaniałe wspomnienia z równie wspaniałymi osobami. Naprawdę warto brać udział w wymianach międzynarodowych – to niezapomniane doświadczenie!

[Prze]żyć bez granic: spotkanie w CK Zamek

W dniu 30 stycznia br. wybraliśmy się całą klasą 1A LO z p. Lucyną Kędzierską, do Centrum Kultury Zamek, aby zobaczyć efekty działań grupy polsko-niemiecko-marokańskiej współpracującej w ramach wymiany międzynarodowej [Prze]żyć bez granic, w której udział brała nasza koleżanka z klasy – Marysia Wojciechowska. Była to także pierwsza wymiana uczniów z Wielkopolski z uczniami z Afryki, co czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową.

Występ rozpoczął się częścią oficjalną, podczas której mieliśmy okazję dowiedzieć się jak przebiegła wymiana. Następnie odbył się pokaz kultury marokańskiej z niespodziewanym pokazem mody typowych dla ich społeczności strojów. Potem zobaczyliśmy efekty pracy profesjonalnego fotografa Adriana Woźnego z jego najświeższego projektu. Na koniec mieliśmy okazję obejrzeć występ artystyczny młodzieży biorącej udział w wymianie.

Dzień ten był pełen emocji i wrażeń. Na pewno długo go nie zapomnimy. Kolejny raz przekonaliśmy się, że podczas wymiany międzynarodowej można wiele się dowiedzieć, doświadczyć, a także poznać odmienne kultury i wielu ciekawych ludzi.

Autor artykułu: Karolina Żymirska, klasa 1A

Autor zdjęć: Liyana Piatrouskaya, klasa 1A

Wymiana międzynarodowa – Maroko i Niemcy

Dnia 29 stycznia, w ramach projektu wymiany międzynarodowej gościliśmy w naszej szkole młodzież z Maroka oraz Niemiec.
Około godziny 16.00 wszyscy zebraliśmy się w auli. Spotkanie rozpoczęło się występami kilku uczennic naszej szkoły. Następnie przedstawiliśmy dwie prezentacje o polskim systemie edukacji i codziennym życiu w naszej szkole. Opowiedzieliśmy o różnych typach szkół w Polsce, o tym, jakich przedmiotów się uczymy, które z nich są wykładane w języku angielskim oraz o naszych szkolnych wycieczkach.

Kiedy skończyliśmy opowiadać o Polsce, obejrzeliśmy krótki film nagrany podczas pobytu niemieckich i polskich uczniów w Maroku. Następnie nasi marokańscy goście stanęli na scenie, aby nieco przybliżyć nam kulturę i zwyczaje swojego państwa. Opowiedzieli o słynnych miastach takich jak Rabat, Marrakesz zwany czerwonym miastem, Casablanca – miasto białe oraz Chefchaouen, który zachwyca budynkami pokrytymi niebieską farbą. Mieliśmy okazję skosztować marokańskiej kuchni i zobaczyć, jak wyglądają tradycyjne stroje oraz ważne dla Marokańczyków uroczystości.

Miło spędziliśmy czas, dowiedzieliśmy się wiele zarówno o Maroku jak i o jego mieszkańcach – są to niesamowicie otwarci i towarzyscy ludzie! Poznaliśmy ich kulturę, religię, dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek o miastach, w których mieszkają nasi goście. Mamy nadzieję, że kiedyś będziemy mieć możliwość ponownego spotkania.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Hiszpańska kuchnia

W czwartek 18 stycznia nie bacząc na mróz, śnieg i zawieje, wyruszyliśmy na spotkanie ze słoneczną Hiszpanią. Nasza kulturalna randka miała miejsce w Tapas Bar „El Calamar” na Jeżycach. Tapas bar to rodzaj knajpki, w której niewielki głód można zaspokoić przekąskami. W Hiszpanii zazwyczaj spożywa się je na stojąco, my jednak usiedliśmy wygodnie i wysłuchaliśmy prezentacji w języku hiszpańskim w wykonaniu właścicielki. Ana opowiedziała o różnych zwyczajach i przepisach w zależności od regionu kraju. Po teorii przeszliśmy do praktyki i spróbowaliśmy zaserwowane nam przekąski. Degustację umilał nam głos hiszpańskiej wokalistki Bebe. Na stole pojawiła się między innymi tortilla (rodzaj omletu), oliwki, jamón serrano (szynka), chorizo (kiełbaski), croquietas de gambas (krokiety z krewetek), calamares (klamary). Przez chwilę, będąc w centrum Poznania, czuliśmy się jak w Hiszpanii…